Czym smarować kanapki? Masło kontra margaryna

Jakie tłuszcze są najzdrowsze dla dzieci? Czy maluchy mogą jeść margarynę? Gdzie jest najwięcej nasyconych kwasów tłuszczowych?

fot. Fotolia

Dziecko musi jeść tłuszcze, bo z nich czerpie energię, w tłuszczach rozpuszczają się niektóre witaminy (A, D, E, K). Jednak z drugiej strony to właśnie nadmiar tłustego jedzenia jest powodem tego, że ponad połowa dorosłych choruje na serce. Prawda jest taka, że pracujemy na to już od najmłodszych lat. Chcesz uchronić malca przed chorobami układu krążenia w przyszłości? To już teraz naucz go jeść "dobre" tłuszcze (pomagają sercu!), a te "złe" omijać szerokim łukiem! Jak to zrobić?

Należy zadać to kontrowersyjne pytanie: czym smarować kanapkę?

Masło jest najszlachetniejsze wśród tłuszczów zwierzęcych, naturalne, łatwostrawne oraz bogate w rozpuszczalne w tłuszczach witaminy, zwłaszcza A (przyczynia się do dobrego funkcjonowania wzroku) i D (m.in. odpowiada za mineralizację kości). Specjaliści zajmujący się żywieniem dzieci zalecają, by w diecie niemowląt znalazło się masło (lub olej rzepakowy, lub oliwa) jako dodatek do zupek i by dzieciom do trzeciego roku życia smarować pieczywo masłem. Starsze dzieci (powyżej trzeciego roku życia) mogą jeść masło lub miękkie margaryny wysokiej jakości. Wyjątkiem są oczywiście wszelkie alergie i nietolerancje.
Nie powinno się w ogóle używać w diecie dziecka produktów typu masmiks. To mieszanina masła i margaryny składająca się z tłuszczu mlecznego oraz rafinowanych olejów roślinnych, utwardzonych. Jego plusem jest to, że łatwiej smaruje się nim pieczywo niż masłem. Jeśli jednak na opakowaniu nie ma informacji o zawartości tłuszczów trans, to sugeruje, że jest ich więcej niż 1 proc. Miksy nie nadają się dla maluszka. Przy kupowaniu trzeba uważać, bo często opakowania margaryn lub masmiksów wyglądają bardzo podobnie jak te zawierające masło. 

Przeczytaj także: Wyjątkowe tłuszcze w mleku matki
 
Najważniejszymi składnikami tłuszczów są niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Jak sama nazwa wskazuje, są niezbędne. Do czego? Na pewno do budowy mózgu, bo stanowią składnik błon komórkowych. Ich niedobory mogą powodować m.in. wysypki, problemy z sercem, nerkami, układem krążenia, odpornością. Około jednej trzeciej tłuszczów, które dziecko je, to powinny być właśnie NNKT. Gdzie ich szukać? W olejach, orzechach, rybach. Należy pamiętać, że tylko 3 proc. tłuszczów w maśle to NNKT. Znacznie za mało! Trzeba dziecku dawać też tłuszcze, w których jest więcej NNKT, czyli oleje, orzechy, ryby.

A może masło orzechowe?

Wypróbuj: Jabłka z masłem orzechowym

Oceń artykuł  0 głosów
Drukuj Drukuj
Nick:
Opinia:
Sonda
słoiczek, dania gotowe, łyżeczka
Jaka jest ulubiona zupa Twojego dziecka?