4 sposoby na ochronę przed słońcem

Sposoby na ochronę dziecka przed słońcem są proste - niby wszyscy je znają, ale czy aby na pewno wiesz, dlaczego w lecie nie wolno o nich zapomnieć?

dziecko na wakacjach, dziecko na plaży, wakacje z dzieckiem

fot. Panthermedia

Czapeczka

Dziecko nie powinno ruszać się z domu bez cieniutkiej czapeczki czy kapelusika. Najlepszy jest kapelusz z szerokim rondem, który chroni twarz i kark, albo czapka z daszkiem i klapką opadającą na kark.

Dlaczego? Głowa jest najbardziej narażona na działanie słońca, które może skończyć się udarem cieplnym. Poparzeniom słonecznym bardzo szybko ulegają też delikatne płatki uszu, więc również trzeba je chronić.

Cień 

Do zabawy na dworze wybieraj miejsca zacienione, a podczas spaceru idź cienistą stroną ulicy. W wózku postaw budkę i rozłóż parasolkę. Niemowlę dodatkowo można przykryć tetrową pieluszką – w zacienione miejsca też docierają promienie słoneczne. Latem nie wychodź na spacery między 11 a 16 – wtedy jest najgoręcej i słońce operuje najmocniej. W domu warto zostać także późnym popołudniem, jeśli temperatura nadal przekracza 30°C.

Dlaczego? Skóra dziecka jest bardziej  wrażliwa niż dorosłych. Ma cienki naskórek i produkuje mniej melaniny, czyli barwnika, który chroni przed działaniem słońca. Dlatego łatwo ulega oparzeniom słonecznym (te z dzieciństwa mogą przyczyniać się do rozwoju czerniaka). Promieniowanie bez przeszkód dociera do najgłębszych warstw skóry i może dokonywać w niej niekorzystnych zmian. Z tego powodu w słoneczne dni nie zabieraj na plażę dziecka młodszego niż półroczne – tam trudno o naturalny cień. Podczas pobytu nad morzem ze starszym dzieckiem przyda się parasol, parawan albo namiot. Przed słońcem osłoni też kosz plażowy (są w większych kurortach). Podczas kąpieli stosuj preparaty wodoodporne. I ponawiaj smarowanie, gdy wytrzesz malucha ręcznikiem.

Kremy z filtrem 

Używanie ich powinno być nawykiem całej rodziny. Jeżeli zostawiasz dziecko pod opieką babci lub niani, poproś, by też tego przestrzegały (niektóre osoby trudno przekonać, że opalanie szkodzi). Jeśli to możliwe, co dwie godziny ponawiaj smarowanie. Gdy dziecko chodzi do przedszkola, rano użyj preparatu o przedłużonym działaniu.

Dlaczego? Odpowiednio dobrany krem z filtrem stanowi przeszkodę dla promieni słonecznych. Kremy z filtrami fizycznymi (tzw. mineralne) chronią skórę, odbijając światło jak lustro. Nie wnikają w głąb naskórka, ale tworzą na powierzchni barierę dla promieni UV. Filtry chemiczne skutecznie pochłaniają szkodliwe promienie, ale mogą podrażniać delikatną skórę niemowlęcia. Smarowanie kremem z filtrem trzeba często powtarzać, bo krem szybko się ściera, np. kiedy dziecko się poci, niszczą go też promienie słoneczne.

Ubranie na słońce

Ubrania też pomagają chronić skórę przed słońcem. Można nawet kupić odzież z filtrem przeciwsłonecznym. Jest oznaczona symbolem UPF. Uszyto ją z materiałów, które zawierają cząsteczki osłabiające działanie wpływu słońca na skórę.

Dlaczego? Jasne i cienkie ubranka zatrzymują jedynie 20–40 proc. promieniowania słonecznego. To ochrona, jaką daje filtr SPF 8. Dlatego skórę pod ubrankiem też trzeba smarować. Lepszym zabezpieczeniem są ciemne materiały o grubszym splocie. Obejrzyj je pod światło – te, przez które najmniej widać, są najlepsze, np. ciemnoniebieski dżins daje ochronę jak filtr SPF 50. "Twoje dziecko"
Oceń artykuł  4 głosy
Drukuj Drukuj
Nick:
Opinia:

ava2013.07.27 22:19
jestem opiekunką dziecka i na osiedlu na którym dziecko mieszka jest dużo placów zabaw ale wszystkie to istne patelnie..brak drzewek ,które by dawały cień,,za to przy chodnikach pod domami jest ich mnostwo nowo zasadzonych..to chyba tak bardziej dla ozdoby bo dzieci tam sie nie bawią..ktoś chyba nie pomyślał ,ze place zabaw powinny też mieć drzewka żeby dawały choc trochę cienia..do najblizszego parku mamy bardzo daleko ale w te upały staram się by maluch jednak bawił się w zacienionych miejscach no i kremuję zgodnie z poleceniem mamy kremami z filtrami a kapelusik obowiązkowo ,nawet jak dziecko czasem zrzuca..to tłumaczę czemu musi być i jest ok :)
Ika2013.07.26 19:02
Dlaczego więc wszystkie place zabaw to istne patelnie ?
Miśka2013.07.25 08:05
Mam Dwa MAŁE SZKRABY (1,5 ROKU 3 LATKA) NIE JESTEM ZWOLENNICZKĄ CZAPEK,MOJE DZIECI OD MAŁEGO ICH NIE NOSZĄ CZY ŚWIECI SŁOŃCE CZY WIEJE WIATR CZY NAWET JAK PADA DESZCZ TO MAJĄ ODKRYTE GŁÓWKI I WBREW POZOROM NIGDY NIE CHOROWAŁY I NIC ICH NIE PRZEGRZAŁO.
Sonda
słoiczek, dania gotowe, łyżeczka
Jaka jest ulubiona zupa Twojego dziecka?