9 skutecznych sposobów na kolkę
Co robić, gdy dziecku nie pomaga noszenie na rękach ani picie herbatek z koperku? Oto sposoby na kolkę polecane przez inne mamy.
Mamy, które przeżyły takie pełne płaczu wieczory, podzieliły się swoimi sposobami, jak walczyć z kolką. Ułożyliśmy z nich miniporadnik. Dzięki niemu łatwiej wam będzie przetrwać kolejny wieczór.
1. Karmisz piersią? Odstaw mleko i wołowinę
Jeśli karmisz maluszka piersią, może mu szkodzić jakiś składnik twojej diety. Bóle brzuszka często są też pierwszymi objawami alergii pokarmowej. Mamy (i dietetycy) radzą, by w czasie laktacji nie jeść truskawek, owoców cytrusowych, czekolady, orzechów, ryb, produktów zawierających konserwanty (np. gotowych pasztetów, wędlin), a przede wszystkim tego, co pochodzi „od krowy”. – Po dwóch tygodniach takiej diety synek nie miał już kolki ani razu – wspomina Beata, mama czteromiesięcznego Kuby. – Pomogło, jak ręką odjął! Taką dietę trzeba jednak stosować co najmniej dwa, trzy tygodnie. Skrupulatnie jej przestrzegaj, bo nawet najmniejsze ilości białka krowiego mleka mogą spowodować kłopoty maluszka.2. Dieta karmiącej mamy bez bąbelków i smażonego
Przyczyną kolki mogą też być błędy w twojej diecie. Nie pij kawy i czarnej herbaty (zwłaszcza mocnej), bo zawierają kofeinę i teinę, które powodują, że malec staje się bardziej rozdrażniony i wrażliwy na ból. Jedna z mam wspomina, że synkowi pomogło, gdy przestała pić soki (jabłkowy i pomarańczowy) – przedtem robiła to na okrągło – a za to częściej zaczęła sięgać po zwykłą niegazowaną wodę mineralną.3. Odciągnij trochę mleka z piersi
Często przyczyną kolek jest to, że dziecko nie daje sobie rady ze zbyt szybkim wypływem pokarmu podczas ssania. Jeśli masz bardzo dużo mleka, na początku karmienia zaczyna ono wręcz tryskać, a maluszek nie potrafi tak szybko go pić (i jednocześnie oddychać). Łyka wtedy dużo powietrza, które zalega w brzuszku i powoduje potem bóle i nawet bardzo silne kolki. – Położna poradziła mi, żebym przed karmieniem odciągała trochę mleka i dopiero potem podawała pierś córeczce – opowiada Julita, mama rocznej Oli. – Pomogło! Mała zaczęła ssać znacznie wolniej. Wkrótce kłopoty z brzuszkiem skończyły się.4. Ostrożnie z herbatkami na laktację
Pijesz napary z anyżku, kopru włoskiego i rumianku, bo chcesz w ten sposób zwiększyć laktację, a poza tym wiesz, że te zioła pomagają w trawieniu. To prawda, jest jednak jedno „ale” – zioła często uczulają, a więc mogą jeszcze bardziej nasilać kolkę! – Piłam codziennie ponad litr ziół, bo bałam się, że będę miała za mało mleka. Tymczasem, gdy odstawiłam koper, pokarmu wcale nie było mniej. Za to Antka rzadziej bolał brzuszek – wspomina Zuzanna.
5. Na kolkę - bujanie w foteliku
Doświadczone w bojach mamy polecają łagodne kołysanie. Maluszka może to uspokoić, bo przypominają mu się miłe chwile z okresu, gdy przebywał w twoim brzuszku. Kołysz go na rękach lub w wózku. Płynnie i delikatnie. Jedna z czytelniczek przyznaje, że pomagało wyłącznie bujanie w... foteliku samochodowym!6. Na kolkę: ciepła kąpiel i... suszarka
Jeśli maluszek lubi się pluskać w wodzie, warto w czasie kolki zorganizować mu ciepłą kąpiel. Jest szansa, że rozluźni się, zapomni o bólu brzuszka i szybciej on się skończy. Gdy jesteś sama w domu i trudno ci szybko przygotować wanienkę, włącz suszarkę, odsłoń dziecku brzuszek i dmuchaj ciepłym (ale nie gorącym!) powietrzem. Uważaj, by malca nie oparzyć! Dobrym sposobem jest też położenie na brzuszek ciepłej, świeżo wyprasowanej pieluszki. – Szybko stygła, więc często musieliśmy ją zmieniać! – wspomina Mariola.Zobacz także: Kolka – możesz do niej nie dopuścić
Katarzyna Pinkosz/"Mamo, to ja"